sobota, 22 czerwca 2013

Grill!

Bardzo długo nie pisałam - sesja. Przepraszam, teraz powinno już być lepiej. Co prawda jeszcze jeden egzamin przede mną (oby ostatni!), ale potem wakacje. Mam zamiar gotować, piec, gotować, piec i tak w kółko. Taki mam plan. Tak sobie wymarzyłam. O. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
Zrobiło się ciepło (w końcu!), a co za tym idzie, w ruch poszedł grill. Żeby nie było zbyt nudno, że to niby tylko kiełbasa (tutaj zero filozofii - kupić, naciąć, położyć na ruszt), to dla odmiany (chociaż wiem, że przeciwników jest tylu, ilu miłośników) - kaszanka (albo po krakowsku, kiszka... gdzieś jeszcze słyszałam nazwę krupniok, to ze Śląska chyba).
Niestety, w ferworze pałaszowania, zapomniałam zrobić zdjęcie końcowe :( Mam nadzieję, że wybaczycie.

Przepis

- kaszanka (ile, kto zje - u mnie na 3 osoby poszły 4 sztuki),
- 1 duża cebula,
- sól, pieprz, majeranek (majeranku dałam sporo, pieprzu i soli do smaku, niewiele),
- folia aluminiowa.

Z kaszanki zdejmujemy skórę (flak, czy jak to tam zwał). Cebulę kroimy w piórka (chyba tak to się określa ;D), mieszamy z przyprawami. Kaszankę układamy na folii aluminiowej, obok cebula i zawijamy to razem. Rzucamy na ruszt, a potem wcinamy.



Dla nieprzekonanych do kaszanki inna propozycja - piersi z kurczaka (albo np., karkówka) przyprawiamy bazylią, oregano, solą, pieprzem, ziołami prowansalskimi, papryką ostrą/słodką, majerankiem, dolewamy odrobinę oliwy i mieszamy. Potem grillujemy. Pycha sprawa :)



Smacznego! :)

2 komentarze:

  1. smacznie wygląda chętnie bym zjadła coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kaszanka z grilla to jest to :) polecam różne wariacje na jej temat http://www.zgrilla.pl/category/kielbasa-z-grilla/kaszanka-z-grilla/

    OdpowiedzUsuń